Intensywny, słodowy aromat ekstraktywnej bazy Baltic Porter uwypukliliśmy dodatkiem karmelizowanego cukru w postaci palonego karmelu oraz niejodowanej soli kamiennej. Stworzyliśmy w ten sposób niebywale pyszne i aromatyczne połączenie, które w deserową całość spaja aksamitna tekstura uzyskana dzięki nasycaniu azotem!

Do ekstraktywnej podstawy Baltic Porter dodaliśmy niezwykle aromatyczne laski madagaskarskiej wanilii, prażone orzechy laskowe oraz ziarna kawy z wrocławskiej palarni Czarny Deszcz. Stworzyliśmy w ten sposób niebywale pyszne połączenie, które w deserową całość spaja aksamitna tekstura uzyskana dzięki nasycaniu azotem!

Imperial Stout to nasza urodzinowa tradycja – w tym roku wykorzystaliśmy dodatek masła orzechowego i leżakowaliśmy go w beczkach po bourbonie Four Roses, które nadały aromatów wanilii, kokosa i oczywiście – amerykańskiej whisky! Nasycenie azotem wygładziło dodatkowo jego strukture i doskonale połączyło z aromatami słodowymi, tworząc niesamowicie pyszny, deserowy efekt!

Uwarzone, aby odtworzyć w piwie smak światowego skarbu śniadaniowego – tostów francuskich. Odtworzyliśmy aromat wszystkich tradycyjnie wykorzystywanych w recepturze składników, dodając do piwa cukier mleczny (laktozę), syrop klonowy, wanilię i odrobinę cynamonu. Na koniec nasyciliśmy go azotem, aby zwiększyć odczucie deserowości i zwieńczyć piwo drobnopęcherzykową pianą.

Do długo wyleżakowanego, ciemnego piwa dolnej fermentacji, o mocnej podbudowie słodowej i z łagodnymi nutami ciemnych słodów, dodaliśmy bardzo aromatycznych dodatków: prażonego kokosa i tostowanego drewna Palo Santo – niebywale pyszne i intensywnie kokosowe połączenie!

Do długo leżakowanego ciemnego piwa dolnej fermentacji o mocnej podbudowie słodowej z łagodnymi nutami ciemnych słodów dodaliśmy bardzo aromatyczne laski wanilii. Całość spaja kremowa tekstura NITRO – wybitnie deserowe, degustacyjne i pyszne połączenie!

Do długo leżakowanego ciemnego piwa dolnej fermentacji, o mocnej podbudowie słodowej z łagodnymi nutami ciemnych słodów, dodaliśmy bardzo aromatycznych dodatków: kakao, laski wanilii i fasolę tonkę. W deserową całość spaja je kremowa tekstura NITRO, tworząca wybitnie degustacyjne i pyszne połączenie piwne!

Niesamowicie ekstraktywne i zdecydowanie najmocniejsze piwo w naszej ofercie charakteryzujące się czarną, nieprzejrzystą barwą oraz intensywnym aromatem czekolady, kawy i karmelu! Długi okres leżakowania w dębowych beczkach po Bourbonie Four Roses uzupełnił jego profil o nuty ciemnych suszonych owoców, pumpernikla, wanilii, kokosa oraz przede wszystkim – amerykańskiej whiskey!

Przymiotnik „Imperialny” odnosi się do nadzwyczajnego ekstraktu i mocy piwa – co prawda zakres jest dość szeroki, ale to właśnie te wysoce ekstraktywne, ekstremalne wersje tego stylu przyprawiają o szybsze bicie serca każdego miłośnika piwa.

Piwo ciemne, dolnej fermentacji, wyjątkowo długo fermentowane i leżakowane – bo właśnie takie portery bałtyckie są najlepsze. Z solidną podbudową słodową, delikatnym aromatem ciemnych słodów – podobny do wafli w czekoladzie.

Blueberry Muffin Ale to piwo o zdecydowanej słodyczy i jagodowym aromacie, w którym postanowiliśmy odtworzyć smak muffinek owocowych. Gazowanie azotem nadało z kolei aksamitnej tekstury, eksponując deserowy charakter piwa.

Do ciemnej materii Foreign Extra Stoutu dodaliśmy kakao, oraz świeżą miętę czekoladową. Stworzyło to niezwykłe wrażenie smakowe, upodabniając naszego Stouta do płynnej czekolady miętowej.

Słodki stout, często nazywany mianem „Cream stout” jest nieprzejrzyście czarny. Słodowe nuty czekolady, karmelu i kawy są tutaj dominujące i pojawiają się również w smaku.

Uzyskanie tak wysokiego ekstraktu jest nie lada wyzwaniem w każdym browarze. Przy takiej gęstości brzeczki nastawnej (30% ekstraktu!) bardzo spada wydajność procesu. Sprzęt i umiejętności piwowara są wystawione na najcięższą próbę.

Barley Wine należy do najmocniejszych rodzajów piwa, znany jest z bogactwa aromatów słodowych – karmelowych, biszkoptowych i miodowych. Z czasem zyskuje nut rodzynek i suszonych fig. Leżakowanie w dębowych beczkach po rumie z Belize wzbogaca bukiet o zapachy wanilii, kokosa, cynamonu i rzecz jasna – rumu.

Najmocniejsze i najgęstsze piwo Browaru Stu Mostów. Czarne, nieprzejrzyste, warzone z największą ilością ciemnych i palonych słodów.

WRCLW Porter Bałtycki w serii NITRO. Za tym krótkim słówkiem kryje się cała masa… azotu 😊 Piwo to zostało przez nas nasycone azotem, a nie dwutlenkiem węgla, dzięki czemu zyskało większą pijalność i aksamitną teksturę. Zachwyca jeszcze przed pierwszym łykiem, bo już w trakcie nalewania do szklanki – tańczące w płynie drobniutkie pęcherzyki azotu tworzą niepowtarzalne układy, by w końcu przemienić się w efektowną, długo utrzymującą się na powierzchni pianę. Jeśli kiedykolwiek mieliście do czynienia z tym zjawiskiem, z pewnością już leci Wam ślinka na myśl o powtórce. Jeśli nie – koniecznie nadróbcie zaległości. 😊