Siedziba browaru Stu Mostów pięknieje z każdym dniem. Z zewnątrz budynek jest wykończony, wewnątrz trwają ostatnie prace. W połowie lipca pojawią się urządzenia do przygotowywania piwa. Po zakończeniu instalacji rozpocznie się WARZENIE!
Praca w browarze wre. Zewnętrzne mury są odrestaurowane, wewnątrz niewiele brakuje do finiszu.
Wszystkie elementy z czerwonej cegły zostały już odrestaurowane, a to one w dużej części tworzą niezwykły klimat browaru.
Właśnie zakończyło się wylewanie żywicy przemysłowej, która pokryła całą posadzkę. W różnych częściach hali można także dostrzec element ukończonej instalacji wodnej. Co ważne – w naszym browarze powstanie nowa stacja uzdatniania wody.
– Zastosujemy ją z dwóch powodów – tłumaczy Grzegorz Ziemian, współwłaściciel Browaru Stu Mostów. – Woda we Wrocławiu charakteryzuje się wysokim poziomem twardości, a to wpływa zarówno na końcowy smak piwa, jak i na pracę wszystkich urządzeń. Stacja uzdatniania wody obniży twardość o kilka jednostek, tak żeby woda była idealna na potrzeby browaru. Zadbamy o każdy szczegół, aby warzyć piwo najwyższej jakości.
W Browarze trwa już montaż instalacji elektrycznej, a niedługo rozpocznie się montaż wentylacji. Te prace będą prowadzone równolegle do budowy linii technologicznej. Dzięki temu łatwiej będzie wszystko ze sobą połączyć.
W naszym browarze brakuje więc właściwie tylko urządzeń do warzenia piwa, które zajmą większą powierzchnię hali, oraz części gastronomicznej. Ich instalacja rozpocznie się w połowie lipca i zakończy w sierpniu. Wtedy będziemy mogli poczuć, że stworzyliśmy autentyczne miejsce – wrocławski rzemieślniczy browar, pierwszy od czasu zamknięcia Piasta, z którym dzisiaj żylibyśmy po sąsiedzku.
Fot. Krzysztof Saj