Wrocław będzie kontynuował wielką dolnośląską tradycję browarnictwa. Postawiliśmy na klasyczną technologie produkcji, na rozwój kultury picia piwa, na budowanie mostów. Z dumą przyjmujemy zobowiązanie i życzenia od tych, którzy budowali pozycje Wrocławia na browarniczej mapie Polski.

„To jest przywrócenie czegoś, co we Wrocławiu wydawało się, że padło bezpowrotnie. Cieszy to i raduje serce.” – powiedział podczas wizyty w browarze Pan Bolesław Dereniowski, Piwowar z nieistniejącego Browaru Zakrzów. „Myślę, że sukces będzie, bo to będzie browar a nie fabryka piwa.” – dodał Fryderyk Krukowski, wieloletni Prezes Browarów Piastowskich.

Zawodowcy ocenili klimat miejsca i instalowaną na Długosza technologię. „Wrocław tęskni za takim klimatem, żeby gdzieś był taki własny, mały browarek, żeby można było przyjść, popatrzeć, nie tylko wypić piwo, ale także popatrzeć jak się robi piwo.” – Czesława Szpunar, Kierownik Warzelni w Browarze Piastowskim. „Wrocław absolutnie zasługuje żeby mieć naprawdę dobrej jakości piwo, z takiego właśnie browaru rzemieślniczego. O takiej klasycznej technologii, nie takiej jak teraz w tych fabrykach piwa, gdzie produkuje się szybko, dużo, piwa o podobnym smaku, o podobnym wyglądzie. Wydaje mi się, że właśnie taki mały browarek, z tradycyjną technologią piwa, piwa niefiltrowanego, niepasteryzowanego, czyli warunkach do uzyskania naprawdę dobrego smaku i jakości piwa. To się absolutnie Wrocławowi należy.” – mówił Leszek Stala, Dyrektor Browaru Zakrzów

Wrocław ma bogatą 800-letnią tradycje, do której chcemy nawiązać. Jan Długosz, który opisywał Polskę u początków państwowości i często zwracał uwagę na walory polskiego piwa, a przy okazji wymieniał surowce używane do jego produkcji: „Wino rzadko tu używane, a uprawa winnic nie znana. Ma jednak kraj Polski napój warzony z pszenicy, chmielu i wody, po polsku piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszy mieszkańców, lecz i cudzoziemców wybornym smakiem więcej niż w innych krajach zachwyca.” Potem pojawiło się Prawo Czystości, które wymieniało składniki, jakich wolno używać do warzenia piwa. Będziemy przypominać te podstawy, zwłaszcza, że się zbliżamy się do 500-tnej rocznicy ustanowienia tych standardów produkcji.

Wierzymy, że piwo jest ważne dla naszej narodowej tożsamości. Zbyt ważne by zostawić to na pastwę globalizacji. Szczególne prawo do tej spuścizny ma Wrocław i Dolny Śląsk. „Byliśmy nazywani Małą Bawarią. Na każdym rogu ulicy był browar. Ta tradycja jest tutaj i żal było patrzeć jak ona ginie, szczególnie nam, byłym pracownikom Browarów Dolnośląskich Piast. Jesteśmy bardzo wzruszeni.” To emocje Pani Hanny Głuchowskiej, Rzecznika Prasowego, Kierownika Działu Marketingu, Browarów Dolnośląskich Piast. Zapraszamy na filmowe relacje z naszych spotkań.