Trwa nasz berliński tydzień
Celem jest uruchomienie stałego mostu eksportowego piw Browaru Stu Mostów do kolejnej, po czeskiej Pradze, piwnej stolicy. Przed nami nasza premiera, wyjątkowe spotkanie z berlińskim kraftem i tap takeover w Hopfenreich Craft Beer Bar Berlin. Łączymy WRCLW i BRLN w najbardziej przyjemny sposób!
Kranoprzejęcie w poniedziałek o 18:30. Przywieźliśmy pięć piw. Salamander AIPA, Pale Ale oraz American Wheat. WRCLW Roggenbier i WRCLW Pils, klasyczny przedstawiciel niemieckiego pilsa. Zapraszamy na pierwszy łyk. Cheers! Prost! Daumen hoch!
Zaczęliśmy od spotkania w Monterey Bar u Adrian i Vanessy Sampson. Australijczyków, którzy połączyli dwie swoje wielkie pasje craft & mocny rock. Heavy metal z lat 60 i 70-tych. Rzeczywiście Black Sabbath na ścianach. Poznaliśmy tu berliński browar Privatbrauerei Am Rollberg oraz Flying Turtle, z podobnym do naszego podejściem – szacunkiem dla tradycji, w tym przypadku niemieckiej tradycji, i ochoty na to by eksperymentować.
Hopfenreich Craft Beer Bar Berlin to zupełnie inny klimat. Bardziej kosmopolitycznie. Cały świat na półkach i wśród klientów. TU widać, że to miasto-tygiel, w którym mieszka obok siebie 180 narodowości. Zakładamy, że z lekką przewagą naszych przyjaciół z Europy Środkowej. Od Szczecina, który pozdrawiamy, po Budapeszt.
Zostaliśmy bardzo gorąco przyjęci przez cały team. Było sporo osób, wśród nich tacy, którzy byli już w naszym browarze! Byli piwowarzy, managerowie pubów i naprawdę mnóstwo gości świadomych tego, że na Dolnym Śląsku potrafimy robić piwo, niejako od zawsze. Bez wiedzy bieżącej. Jak nam dziś idzie.
Zainteresowani polskim kraftem są IPA Bar i Szimpla, znani poszukiwacze perełek. Hopfen & Malz, który do tej pory handlował craftem niemieckim, belgijskim i brytyjskim. Oraz Berlin Bier Shop, słynący z szerokości swojej oferty. Podobno to nierzadko jedyne miejsce w Berlinie, w którym można dostać najlepsze piwa z wielu renomowanych browarów Europy i Stanów. Pozdrawiamy Kaschk Craft Beer Bar!
Poznaliśmy się z przedstawicielami Bierlieb oraz Biererei. Spróbujemy odbyć te spotkania jeszcze teraz. Najczęściej wybieranymi były SALAMANDER Pale Ale, AIPA, wyraźnie promowany przez naszych gospodarzy. I WRCLW Roggen. Ogólnie zbieraliśmy bardzo pozytywne opinie i wszyscy mają nadzieję, że nasze piwa na stałe zagoszczą w berlińskich pubach. My też jesteśmy dobrej myśli. Wszystkim tu podoba się stylowość naszych piw.
W Berlinie nasza uwagę zwróciło coś jeszcze. Niezwykła akcja „93 Straßenschilder”, która zachęca do refleksji nad polsko-niemiecką historią. Na 93 ulicach dzielnicy Friedrichshain, we wschodnim Berlinie, króluje kolor różowy. Słupy z nazwami ulic, których nazwy pochodzą od polskich miast, otoczono różowym konturem Polski. Ten róż zaskakuje, przypomina ten zaskakujący fakt (93 ulice!) i prowokuje. Akcja ma dać mieszkańcom impuls do refleksji: co dzieje się dziś w tych polskich miastach, jacy żyją w nich ludzie, co łączy ich z berlińczykami? Trudno oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy tu we właściwym czasie 🙂 Opowiadamy o tym jak piwny WRCLW dobrze się ma, o nas, o już ponad 50 miejscach, w których we WRCLW można już kupić nasze piwa (uwzględniając skalę to niezły wynik). O ludziach budujących wielki most łączący polski i niemiecki craft. O tym, że do WRCLW zaproszona została czołówka niemieckich piwowarów. Że spotkanie będzie okazją by przypomnieć nasze piwne tradycje i wkład Niemców, zwłaszcza Bawarczyków, w podnoszenie jakości piwa warzonego we WRCLW.
Zapraszamy na trzeci BEER GEEK MADNESS do WRCLW!